Ostatnio czas leci mi tak szybko , że za nim nie nadążam , zbliża się koniec roku a ja mam jeszcze pełno roboty . Wczoraj obejrzałam sobie kolejną dramkę - You're beautiful . Całkiem całkiem , ale chyba żadna nie przebije ToGetHer ( mój ulubiony aktor ) . Wczoraj w szkole było całkiem fajnie , było wcześniej powiedziane , że idziemy na 9.35 bo nie ma angielskich , ale oczywiście nagle to zmienili więc w związku z tym nie byłam na matematyce . Później była matematyka a na niej sprawdzian . Matematyka to przedmiot , którego w szkole najbardziej nie lubię *-* . Nie dość , że nauczycielka bierze na każdej lekcji do tablicy to jeszcze nic z tego jej tłumaczenia nie rozumiem , z resztą nie tylko ja . Następnie dwie lekcje polskiego na których chyba odleciałam bo nie mam pojęcia jak je przeżyłam , wiem tylko , że znowu była jakaś interpretacja wiersza ? Juro idziemy na 12 do szkoły i nie mamy lekcji bo robimy dzień trzecioklasistów , trzeba się na galowo ubrać . Przed szkołą wpadnę jeszcze do Zuzy bo się umówiłyśmy , ona jest świetna <3 .
A oto ostatnio zakupione spodenki i trampki . Wiem , że portki nie prezentują tu się zbyt dobrze bo je pogniotłam w drodze do domu , ale ogólnie widać jak mniej wiecej wyglądają ;) :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz